6 DZIEŃ: Jeżyki rosną, mają dłuższe igiełki, nadal są ślepe i cały czas głodne. Słodko popiskują wołając mamę.
Ninka je i pije mniej niż w ciąży. Nadal dodaję jej wapno i witaminy aby z mlekiem trafiły do maleństw. Na razie nie ważę Niny, bo pewnie nie byłaby zadowolona gdybym zabrała ją od jeżyków chociaż na chwilę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz