Nina

Mam zaszczyt przedstawić Wam moją cudowną Jeżynkę Ninkę.
Wraz z jeżykiem dostaną Państwo umowę oraz gwarancję na zdrowie jeżyka
Chcesz wiedzieć więcej? Chcesz kupić jeża? Napisz.
pigmejski.jez.afrykanski@gmail.com
.


.
Domowa Hodowla Pigmejskich Jeży Afrykańskich

Trociny dla jeża :)

Wypróbowałam z Nineczką już mnóstwo różnych ściółek/trocin. U nas najlepiej sprawdzają się Wiórki Jaśkowe - Skarabeusz. Są duże, całkowicie odpylone, miękkie, bez ostrych  i twardych kawałków, wydajne, nie są zbite - można je z łatwością wyciągać, są chłonne i tanie.
Nineczka w terrarium w części sypianej/jadalnej/do zabaw ma trocinki, a w drugiej żwirek, który też nie jest bez znaczenia. Nie ma oddzielnej kuwety, bo to u nas się nie sprawdziło, natomiast ma podzielone podłoże (z jednej strony trociny a z drugiej żwirek). Nineczka nie znosi dużych kawałków żwirku, nie znosi żwirków silikonowych, żadnych granulatów, ani żwirków drewnianych. Natomiast uwielbia drobniutki żwirek Higio Baby Powder, oraz  Benek lawendowy.

Malutkie jeżyki

Dziś byliśmy u weterynarza. Dla maluszków była to pierwsza wizyta, która potwierdziła, że wszystko jest ok. Jeżynki mają założone książeczki zdrowia, są odrobaczone i za ok 3 miesiące mają pokazać się znowu u weterynarza na kontrolę.

Malutkie jeżyki

Jeżynki jedzą już stały pokarm, potrafią też pić z poidełka, korzystają z kuwety, lubią biegać w kołowrotku, spać pod polarkiem albo w konarze, nie boją się kąpieli, ładnie dają obciąć sobie pazurki, są zdrowe, zadbane i oswojone.

Malutkie jeżyki

30 DZIEŃ: Maluszkom zaczynają wyżynać się ząbki. Troszkę zaczynają podgryzać. Większa jeżynka jest bardzo ciekawska. Próbowała dziś karmy z miski mamy. Co prawda nie mogła jej ugryźć ale lizała. Potem wybrała się na przechadzkę po terrarium i zwiedziła wszystkie kąty:) Mniejsza jeżynka wolała spędzić czas z mamą pod polarkiem delektując się pysznym mlekiem:) a większa jeszcze długo chodziła tu i tam...

Malutkie jeżyki

27 DZIEŃ: Większa jeżynka waży 120g. Mniejsza 100g
29 DZIEŃ: Większa 136g, mniejsza 116g.

Malutkie jeżyki

24 DZIEŃ: Ninka waży 440g. Pobiegała dziś trochę po pokoju.
Włączyłam jeżykom ogrzewanie podłogowe, bo chciałam żeby było im cieplutko gdy otwieram okno. Wszystkie trzy były zadowolone:) Nina co prawda kilka razy odchodziła na chwilę, ale wracała i wygrzewała swój brzuszek kładąc się na nim. Czasami malutkie jeżyki swoimi piskami prosiły mamę aby się przekręciła i dała im jeść. Oczywiście wszystko pod polarkiem...

Malutkie jeżyki

21 DZIEŃ: Jedna jeżynka waży 84g a druga 64g.
Obie są jeszcze ślepe. Powoli zaczyna im rosnąć futerko, a kolce zaczynają kłuć.

Malutkie jeżyki

19 DZIEŃ: Kąpałam Nineczkę. Obcięłam jej pazurki, wymyłam szamponem, natarłam oliwką... Wymieniłam całą ściółkę w terrarium, odświeżyłam wnętrze, wymieniłam cały żwirek. Maluszków nie kąpałam, są jeszcze zbyt małe.

Malutkie jeżyki

15 DZIEŃ: Ninka "wyprowadziła" się z domku. Rano jak się obudziłam zobaczyłam, że Ninka i córeczki śpią poza domkiem, więc na razie go wyjęłam. Teraz wszystkie trzy dziewczynki śpią tylko pod polarkiem. Ja mam je cały czas na oku, a one też są zadowolone. Chociaż może za kilka dni znów spróbuję wsadzić domek do terrarium.

Malutkie jeżyki

Urodziły się cztery jeżyki:)

8 marca 2012

Ależ się cieszymy! Nina znów książkowo urodziła w 35 dniu. Maleństwa słodko popiskują.
1 DZIEŃ życia malutkich jeżyków:  Na razie nie wiem ile ich jest. Nie chcę drażnić Niny, która chowa swoje potomstwo w domku pod polarkiem.

Druga ciąża Niny

31 DZIEŃ:
Ninka waży 464g - przytyła 176g
Dziś cały dzień spała. Dopiero wieczorkiem wstała aby zjeść i się napić.
Już coraz bliżej do porodu:)

Druga ciąża Niny

28 DZIEŃ:
Nina waży 432g (przytyła 144g).
Zrobiłam jej domek. Jest baaardzo zadowolona.
Pod jednym polarkiem śpi, a drugim zastawiła wejście.
Cały czas siedzi w domku, chyba że idzie się posilić albo napić.
Już niedługo urodzi:)

Druga ciąża Niny

DZIEŃ 26/27:
Nineczka dziś w nocy była niespokojna. Nie chciała siedzieć w terrarium i musiałam na godzinkę zrobić jej spacer po pokoju o 4 w nocy. Dziś zrobię jej domek, w którym będzie mogła spokojnie doczekać do porodu.

Druga ciąża Niny

24 DZIEŃ:
Nineczka waży 418g co oznacza, że przytyła 130g.
Dziś ją wykąpałam oraz obcięłam jej pazurki, bo znów jej urosły.
Wymieniłam jej też całą ściółkę wraz z kocim żwirkiem.
W konarze Nina nadal śpi choć czasem woli spać pod samym polarkiem na trocinach.
Już nie włączam jej ogrzewania, bo ucieka w chłodniejsze miejsca.
Do wody oraz jedzenia ciągle dodaję witaminy i wapno.

Druga ciąża Niny

20 DZIEŃ:
Nina waży 392g

Trochę się dziś denerwowała jak sprzątałam jej w terrarium.
Ninenia duuużo pije i duuużo je i jeszcze więcej śpi:D

Druga ciąża Niny

17 DZIEŃ:
Nina waży 360g
Uwielbia spać w swoim konarze, teraz już nie wygrzewa się na macie, woli schować się w ustronnym miejscu i wychodzić tylko po to aby się załatwić bądź posilić. A pije i je coraz więcej...

Ninka

Wstawiłam Nineczce do terrarium konar, żeby mogła pospać w ustronnym miejscu zanim wstawię jej własnoręcznie robiony domek - na czas późniejszej ciąży, porodu i wczesnego wychowania młodych.
Ninka prawie cały czas śpi, zaczęła też więcej pić i jeść. Nie chciała jednak mokrej kociej karmy.  

Druga ciąża Niny

3 DZIEŃ:
Ninka waży 310g.
Dużo śpi i wygrzewa się na macie grzewczej.
Wyjęłam jej kołowrotek dwa dni temu żeby nie przemęczała się  w czasie ciąży.
Wysprzątałam jej dziś całe terra i wymieniłam ściółkę.

Druga ciąża Niny

1 Dzień (3luty2012):
Nina waży 300g.
Jest w ciąży:)
Ma apetyt, a jak nie je to śpi.
Malutkie jeżyki powinny się urodzić po Dniu Kobiet

Erni i Nina

Erni waży 290g a Ninka 288g.
Wykąpałam Erniego z dodatkiem oliwki i obcięłam mu pazurki. Potem zaprosiłam go do Ninki.
Teraz Erni zaleca się do niej popiskując przy tym czule...

Erni i Nina

Przyjechał do nas Erni a raczej do Ninki:) Wkrótce okaże się co z tego wyjdzie... :)

Śpiąca Ninka

Uwielbiam patrzeć jak Ninka wygrzewa się na macie pod swoim polarkiem w terrarium śpiąc przy tym słodko... Sami zobaczcie



Ninka

Ostatnio Nineczka jest bardzo ruchliwa. Ciągle biega w kołowrotku, zagląda tu i tam, jest bardzo ciekawska:) Gdy wypuszczam ją na spacer po pokoju biega cały czas, wchodzi w zakamarki, wspina się, chowa się i znów biega:) Gdy jej się znudzi idzie w kącik i zasypia słodko.

Ninka

Planujemy zbliżenie na 2 lutego i mamy nadzieję, że wszystko się uda. Chętnych na malutkie jeżyki zapraszamy do zamawiania. W poprzednim miocie jeżyków było pięć i miały one różne ubarwienia.  W razie pytań proszę o kontakt na email: pigmejski.jez.afrykanski@gmail.com
Hodowla mieści się w Warszawie.

Przygotowanie do ciąży

Nineczka jest zdrowa i postanowiliśmy zacząć przygotowywać ją do ciąży. Ze względu na to, że Ninka nie je robaków i jej dieta jest mało urozmaicona gdyż po prostu nie chce raczej jeść innego pokarmu niż jej ulubiona karma Royal dodaję jej do picia wapno a jedzonko posypuję vibovitem dla bobasów lub dodaję do jej karmy dwie krople witamin. Ninka jest pod stałą opieką lekarza weterynarii, który właśnie taką dietę zalecił. Poprzednia ciąża była zdrowa i mamy nadzieję, że ta też taka będzie.

Jeżowe SPA:)

Nadszedł czas kiedy zaczynam przygotowywać Nineczkę do ciąży. Dziś robię jej SPA:) Ninka zażywa kąpieli z dodatkiem oliwki dla dzieci, wcześniej myję ją dokładnie szamponem również dla dzieci, obcinam pazurki, sprawdzam czy nie ma zmian skórnych, czy ma zdrowe igiełki, czy ma czyste uszka, zdrowe oczka i czy jest w dobrej kondycji. Wszystko wskazuje na to, że jest wszystko jak należy:)

Święta...

Życzymy razem z Nineczką wszystkim Wesołych Świąt oraz Szczęśliwego Nowego Roku. Cieszymy się, że maleństwa mają się dobrze.
Niedługo nowe zdjęcia


Nina

Kupiłam Nineczce nową matę grzewczą 25 Wat. Ma też termostat.
Wieczorami włączam jej grzanie i Ninka jest zadowolona chociaż w terrarium i bez tego jest ciepło. Nina na początku uciekała w zimne miejsca ale teraz już tego nie robi i wygrzewa się pod polarkiem:)

Co jakiś czas dostajemy nowe wiadomości od dzieci Nineczki. Rosną, są zdrowe, piękne, oswojone i cudowne.

Następny miot planowany jest na wiosnę 2012. Serdecznie zapraszam


Bez dzieci

Nineczka odpoczywa po "ciężkim" okresie macierzyństwa. Na początku wydawało się, że kogoś jej brakuje w terrarium ale maluszki odchodziły do nowych domów stopniowo i Nina mogła się do tego przyzwyczaić. Do samego końca, do ostatniej jeżynki Ninka spała wtulona w swoje maleństwa/maleństwo. Pierwszego dnia, gdy już nie było małych jeżyków Ninaczka jakby tęskniła trochę. Siedziała pod swoim polarkiem albo kładła się w kącie gdzie niegdyś leżały jej dzieci. Chcąc umilić Nineczce czas i pokazać, że nadal może być szczęśliwa zorganizowałam jej czas, ze mną, Ze względu na to, że moja jeżynka jest tak oswojona, że nie stawia kolców i można ją głaskać, całować, przytulać mogłyśmy pobyć w swoim towarzystwie i miło spędzić czas, a Ninka mogła choć na trochę zapomnieć, że w terrarium jest już sama. Po upływie kilku dni oczywiście codziennego umilania czasu Nineczka czuje się świetnie, je i pije tyle co zwykle, doszła do formy po ciąży, czasem biega w kołowrotku (jednak nie tak często jak z dziećmi) i jest szczęśliwa:) i ja jestem szczęśliwa:) Następny miot planujemy na marzec 2012.